Jim Belushi opuszcza Hollywood, aby uprawiać konopie

Aktor, komik i muzyk Belushi może palić marihuanę , kiedy tylko chce, po prostu spacerując na swoją dużą farmę konopi w Oregonie . Minęła ponad dekada, odkąd Belushi zakochał się w Beaver State.

Belushi ma teraz 13 akrów w Eagle Point w stanie Oregon, 12 mil na północ od Medford. Następnie dodał dodatkowe 80 akrów ziemi kilka lat po śmierci sąsiada i przyjaciela. W tym czasie Belushi kupił ziemię, nie wiedząc, co chce uprawiać.

W wywiadzie dla Portland Monthly Belushi powiedział, że pozwoli sąsiadowi trzymać bydło na ziemi, ale będąc z Illinois, skłaniał się ku uprawie kukurydzy lub soi. Jednak w tym samym roku Oregon zalegalizował marihuanę rekreacyjną, więc Belushi zaczął zapuszczać się w zieleń.

W tej chwili ulubioną odmianą Belushi jest Cherry Pie i przezabawnie nazwał ją „doradcą małżeńskim”, ponieważ znana jest z łagodzenia stresu. Jednak napięcie, które skłania go do gadania, to kapitan Jack. Dodał, że „Danny, mój brat, wszyscy ci faceci — palili tę odmianę [Captain Jack]”, co wyjaśniałoby, skąd w latach 70. pochodziły wszystkie zabawne skecze Saturday Night Live .

Danny to nikt inny jak Dan Aykroyd. Kiedy on i Belushi byli scenarzystami w Saturday Night Live w latach 70., rzekomo palili afgańską odmianę uprawianą przez człowieka znanego jako Captain Jack. Dan później przedstawił Belushiego kapitanowi Jackowi, co zapoczątkowało ich rozwijające się partnerstwo.

„Kapitan Jack uprawia tę odmianę od 40 lat. A teraz uprawia go teraz na mojej posesji!” Belushi powiedział Portland Monthly. Teraz, z pomocą kapitana Jacka, Belushi ma nadzieję, że rozpowszechni informacje o medycznej marihuanie. Jest zdecydowanym zwolennikiem utrzymania przystępnych cenowo swoich upraw; Cheery Pie kosztuje obecnie 9 dolarów za gram w Chalice w Portland. Belushi ma również nadzieję, że otworzy w Portland wyskakującą przychodnię, aby dać bezdomnym i osobom o niskich dochodach darmową marihuanę.

W bardziej osobistym tonie Belushi wyraził swój smutek, mówiąc o swoim zmarłym bracie, Johnie Belushi, który zmarł po przedawkowaniu narkotyków w 1982 roku w wieku 33 lat. Był zdenerwowany, że John nie może dożyć legalizacji marihuany , zwłaszcza, że ​​po latach gry w piłkę nożną cierpiał na przewlekłą urazową encefalopatię.

Belushi powiedział, że był świadkiem ataku u jego brata w ostatniej klasie, a lekarze nie mogli dowiedzieć się, na czym polega problem. Chociaż Belushi wiedział, że jego brat był uzależniony od twardych narkotyków, takich jak kokaina i heroina, próbując samoleczenia. Belushi podsumował w swoim wywiadzie, że „Gdyby Johnny palił trawkę, dziś by żył”.

Zródło: https://herb.co/news/jim-belushi-leaves-hollywood-to-grow-cannabis/